Z MIŁOŚCI DO PODRÓŻY
Voyager Club USA zajmuje się organizacją wyjazdów zagranicznych oraz oferuje profesjonalne doradztwo w branży turystycznej i szeroką ofertę dla turystów. W ofercie biura znajdują się wyjazdy indywidualne i grupowe, wycieczki z przewodnikiem po USA, wyjazdy do Europy, w tym do Polski, rejsy statkiem czy pielgrzymki.
Na czele Voyager Club USA stoi Joanna Mrzyk, dla której własny biznes jest kontynuacją przygody z turystyką, rozpoczętej wiele lat wcześniej…
– Moja przygoda z turystyką zaczęła się dawno temu, jeszcze w Polsce. Pracowałam w firmie turystycznej i zajmowałam się załatwianiem wiz dla uczestników wycieczek, które organizowaliśmy. Początkowo byłam pilotem wycieczek – rejsów po Morzu Śródziemnym. Czarterowaliśmy statki, które wypływały z Odessy do np. Turcji, Grecji, Libii, Algierii, Malty czy Włoch. Miło wspominam też rejsy po Morzu Czarnym na trasie Jałta-Batumi-Soczi. W Nowym Jorku pracowałam w biurze Turysta na Greenpoincie, potem w American Travel Abroad na Manhattanie – opowiada pani Joanna.
– Bardzo lubię podróżować, razem z moją rodziną odwiedziłam wiele zakątków na świecie. Pierwszym moim dużym wyzwaniem była wycieczka do Tajlandii z kilkudniowym pobytem w Dubaju. Właściwie od tego czasu zaczęłam organizować wyjazdy dla indywidualnych turystów i wtedy postanowiłam założyć własną firmę turystyczną – Voyager Club USA – mówi w rozmowie z „Białym Orłem”, wspominając, jak doszło do tego, że postanowiła otworzyć własną agencję podróży.
Zwiedzaj świat – komfortowo!
Oferta Voyager Club USA jest bardzo szeroka.
– Zajmuję się sprzedażą biletów lotniczych oraz organizowaniem wakacji egzotycznych, np. na Karaiby. Popularne są też rejsy statkami pasażerskimi po Karaibach i Europie. Wielu turystów – rodaków, podróżujących do Polski, najczęściej w okresie letnim, prosi o zorganizowanie np. zwiedzania z przewodnikiem Warszawy czy Krakowa. Zajmuję się też rezerwacją hoteli, organizuję wynajem samochodu, staram się działać kompleksowo, by ich pobyt w Polsce był komfortowy. Mam też stałych klientów, którzy w okresie jesiennym wyjeżdżają do Polski do sanatorium czy SPA. Pracuję z domu, nie wynajmuję biura i nie mam dodatkowych kosztów z tym związanych, dlatego mogę swoim klientom zaproponować duże zniżki – wymienia Joanna Mrzyk.
Ostatnie czasy były dość ciężkie dla branży turystycznej, bowiem ograniczenia wprowadzane w różnych krajach w związku z pandemią znacznie utrudniały podróżowanie, ale na szczęście restrykcje już w znacznej mierze zostały zniesione i jest nadzieja, że świat znów stanie otworem.
– Dwa lata temu miałam już zarezerwowaną grupę do Grecji (Ateny-Santorini-Mykonos), ale w marcu wszystko trzeba było odwołać. Mam nadzieję, że w październiku tego roku grupa do Grecji wreszcie wyjedzie. Zrobiłam już wstępne rezerwacje na przepięknej wyspie Zakynthos i trzymam kciuki, żeby wyjazd doszedł do skutku – mówi pani Joanna.
Ale zanim tak się stanie, w kalendarzu Voyager Club USA zapisana jest zupełnie inna, niemniej ważna, impreza, a mianowicie karnawałowy bal maskowy z okazji 5-lecia działalności.
